Tradycyjna francuska zupa cebulowa od razu skradła moje serce. Jest to prosty przepis, ale wymagający odrobinę cierpliwości. Cebule trzeba smażyć na wolnym ogniu, aż uzyska brązowy kolor. Jeśli pójdziemy na skróty i nie będzie dostatecznie podsmażona to zupa nie będzie miała słodkawego smaku. Natomiast jeśli będziemy smażyć na dużym ogniu to ją przypalimy i będzie gorzka a tego nie chcemy.
Francuska zupa cebulowa
/ok. 4 porcje/
Składniki:
4 duże cebule
3 szalotki
3 ząbki czosnku
2 łyżki masła
2 łyżki oleju
1/2 szklanki białego wytrawnego wina
1 litr bulionu
świeży tymianek, kawałek selera, liść laurowy
10 dag sera gruyere lub cheddar
4 kromki białego pieczywa
sól i pieprz do smaku
Cebule obrać i pokroić w plasterki. Smażyć na maśle z olejem na średnim ogniu ok. 30 min, mieszając, aż uzyskają brązowy kolor. Dodać czosnek, wlać wino i wymieszać z cebulą, dodać bulion. Wrzucić tymianek, liść laurowy i seler. Zupę doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować 30 minut, następnie wyjąć tymianek, liść, seler i zmiksować. W piekarniku opiec kromki chleba. Do miseczek wlać zupę, położyć na wierzchu grzankę, posypać obficie serem i ponownie wstawić do piekarnika. Kiedy ser się zapiecze, zupa jest gotowa do spożycia (jeśli nie macie żaroodpornych miseczek można grzanki zapiec od razu z serem i takie położyć w miseczce jak ja).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz