Jeśli nie mamy zbyt dużo czasu na obiad ani też nie chce nam się kombinować wybieramy właśnie placki z jabłkami. Przepis mojej mamy bez proszku do pieczenia czy sody. Mimo to wychodzą puszyste i miękkie. Najlepsze wychodzą z zsiadłym mlekiem, ale jeśli go nie mamy to wybieramy kefir. Wychodzą wtedy równie pyszne. Zapraszam na przepis :)
Placki z jabłkami
/porcja na 3 osoby/
2 jajka
2 łyżki cukru
szczypta soli
400 g kefiru
1 - 1,5 szklanki mąki
3 duże jabłka (szara reneta, antonówka)
cukier puder
olej do smażenia
Jajka, cukier, sól ucieramy mikserem. Dodajemy kefir i dalej ucieramy. Następnie dodajemy od 1 do 1,5 szklanki mąki tak, aby ciasto miało konsystencje śmietany (dość gęste). Masę odstawiamy, w tym czasie obieramy i kroimy w kostkę jabłka. Na koniec wrzucamy je do ciasta i mieszamy. Rozgrzewamy patelnię, dodajemy olej i dużą łyżką wlewamy porcję ciasta. Smażymy z obydwu stron. Usmażony placek posypujemy cukrem pudrem. Smacznego :)
takie jabłka w cieście pamiętam ze swojego domu rodzinnego- bez proszku do pieczenia i sody. U mnie mama na mały słoiczek od dżemu(taka miarka:)) zsiadłego mleka, dawała 2 średnie jajka, albo jedno bardzo duże, bo takie też bywały:) i wtedy wystarczyło około 4 łyżek mąki.
OdpowiedzUsuńZajadałam się tymi placuszkami jeszcze niedawno
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://gotujzkarolka.blogspot.com/
❤